fbpx

Kategoria: Listy

Toksyczna relacja

Gratuluję świetnej książki. Skończyłam czytać „Wojownika słońca” wczoraj w nocy. Ta ksiązka i ksiązka o byciu szczęśliwym singlem to moje hity. Bardzo wzruszająca, zbliżającą do własnych lęków i oporów. Dobrze znam to uczucie, że potrzebuję zmiany, ale jednocześnie wcale jej nie chcę. Mam pytanie: czy końcowa rozmowa z Leo oznacza, że cała podróż odbyła się

Duszę się w tym związku

Witaj droga Beatko. Wprawdzie nie znamy sie osobiście , ale jestes moja największa przyjaciółka , ktora naprowadziła mnie w zyciu i pomogła. Trafilam na Ciebie, zaczęłam stosować sie do tego co mówisz , co piszesz. Mam kolekcje Twoich wspomagaczy życiowych . Przerabiam je w kółko teraz jestem z Księga Dobrych Myśli Wyciszyłam sie , medytuje

List od Iwony

Dziś za twoją radą wyszłam na spacer.Nie było łatwo ,jak się domyślasz pojawiło się wiele trudności z wyjściem,no i oczywiście ten głos 'a po co chcesz iść….lepiej zostań w ciepłym domku….przecież dziś wieje taki silny wiatr.Tak bardzo dziś wiało ale mimo to wyszłam,i wiesz co? na dodatek wybrałm się nad może północne mam je tuż

Hashimoto a przyszłość

Nazywam się Justyna i mam 18 lat. Kilka lat temu dowiedziałam się, że jestem chora na hashimoto, czułam się przygnębiona i poczułam, że choroba ta będzie mnie ograniczała. Zaczęłam interesować się nią i aspektem psychicznym, który ma ogromny wpływ na to co się ze mną dzieje.  Jestem szczerze przekonana, że jest ona po coś. Tzn. gdyby

Otwarte klatki

Dzięki Pani stronie internetowej dowiedziałam się o Stowarzyszeniu Otwarte Klatki. Po obejrzeniu paru filmików popłakałam się. Już dawno wiedziałam z opowiadań mojej kuzynki, która pracowała w takiej fermie kurzej, o bestialskim traktowaniu kur. Kiedyś jeden z pawilonów miał awarię wentylacji i w popłochu pracownicy fermy „przeładowywali” kury do innych pawilonów. Wtedy trochę tych kur porozbiegało

Kurs pozytywnego myślenia

Sięgnęłam po „Kurs pozytywnego myślenia” po obejrzeniu wywiadu z panią u Łukasza. Pomyślałam: a może to coś dla mnie? co mi szkodzi spróbować? Bo od 4 lat smutniej się zrobiło w moim życiu, więc interesują mnie wszelkie poradniki jak wrócić do formy. Na początku trochę się buntowałam. Np. źle zrozumiałam, że cały rozdział mam przeczytać

W bagnie niemocy

Jestem skrajnie wyczerpany psychicznie, mentalnie i duchowo. Myślę o sobie jako o starym wraku, który właśnie osiadł na mieliźnie i nie ma perspektyw na ruszenie się z tego bagna niemocy. Potrzebuję pomocnej dłoni, gestu, słowa, które pomogłoby mi ruszyć z miejsca. Mam na imię Mariusz, mam 50 lat, żona, trójka dzieci. Od 10 lat mieszkam

List od Krystiana

Przychodzą  takie momenty, gdy nagle zalewa mnie fala ponurych myśli, złych wyobrażeń. Oczywiście natychmiast staram się odpędzić je od siebie, ale później pozostaje w mojej duszy pewien niesmak, cień, myśl, że może jednak nie wszystko na świecie jest takie pozytywne i usiane różami. Jak się tego pozbyć? Czy trzeba się tego pozbyć, czy po prostu