fbpx

Kategoria: Felietony

Będąc początkującą podróżniczką

Będąc początkującą podróżniczką, mniej więcej trzydzieści lat temu, kiedy wyruszyłam po raz pierwszy do dżungli amazońskiej 😊 Przypomnę, że były to czasy przed internetem, komputerem i telefonami komórkowymi. W Polsce nie można było kupić przewodników po Ameryce Południowej ani ekwipunku. Nikt nie słyszał jeszcze o tropikalnych oddychających koszulach, a jedyny dostępny plecak był zrobiony z

Zostaw wszystko i idź w nieznane

Trudno jest zobaczyć więcej niż to, o czym myślisz, że jest możliwe do zobaczenia. Pamiętam, że kiedy mieszkałam w Koszalinie, wydawało mi się, że szczytem możliwości jest bycie jednym z bogatszych, których stać na mieszkanie w szeregowym domku. Ich przeciwieństwem byli tacy jak ja – mieszkający w wielorodzinnych wielopiętrowych blokach. Rzeczywistość była określona dostępem do

W tym domu

Przy wejściu do domu Monaru w Kamieniu Rymańskim wisi tablica z napisem: „W tym domu jesteśmy szczerzy, popełniamy błędy, mówimy przepraszam, dajemy drugą szansę, lubimy się bawić, wybaczamy, jesteśmy cierpliwi, tworzymy wspomnienia, kochamy”. To jest najważniejsze. Szczerość to bycie sobą bez udawania czegokolwiek, bez tworzenia pozorów dla siebie i innych. Trzeba dać sobie prawo do

Warto czasem zmoknąć

Słyszałam burzę w oddali i na horyzoncie zbierały się ciemne chmury. Pomyślałam, że zdążę albo że burza przejdzie bokiem. Wsiadłam na rower i pojechałam za miasto. Zrobiło się ciemniej. Zaczął wiać mocny wiatr. Na policzek spadła pierwsza kropla, a potem rozpędziła się zimna ulewa. Byłam akurat na drodze przy polach, nie było się gdzie schować.

W galeriach handlowych mieszka samotność

Byłam wczoraj w galerii handlowej. Zatrzymałam się na chwilę, żeby załatwić sprawy urzędowe. Wyszłam z banku, mijałam kolejne jasno oświetlone sklepy, muzyka z głośników mieszała się z rozpaczliwym płaczem niemowląt. Wiele lat temu usiłowałam tak oszukać samotność. Przyjeżdżałam do galerii handlowej czując w sobie głód emocji, miłości, bliskości. Chodziłam po sklepach, patrzyłam na ludzi, czasem

Oscar

Oscara za najlepszą rolę kobiecą dostała Michelle Yeoh. Ze sceny powiedziała m.in.: – Kobiety, nigdy nie pozwólcie sobie wmówić, że najlepsze lata macie już za sobą!   Wszystko jest możliwe. Jej życie dowodzi, że czasem trzeba zaufać i pozwolić się zaprowadzić w najlepszym możliwym kierunku. Bo Michelle wcale nie chciała być aktorką. Miała być baletnicą.

Pora roku

Po to jest marzec. Żebyśmy nauczyli się wypatrywać skrawku błękitu na niebie pełnym chmur i cieszyli się z pierwiosnka po śnieżnej zawiei. Dzięki cierpieniu, które sprawiła zima, uczymy się wdzięczności. Spotkałam kiedyś na Florydzie Polkę, która mieszkała tam od wielu lat. Stanęła przy basenie i powiedziała: – Znowu dzisiaj od rana świeci słońce! Zwariować można!

Kocham to. Pragnę tego

Kocham to. Pragnę tego. Chłonę to każdą komórką mojego ciała. Uwielbiam pierwszy ciepły promyk słońca po zimie. Śmiały krokusik w trawie. Niebo błękitne jak nad jeziorem Titicaca. Poszłam na spacer. Zatrzymałam się na skraju pola. Było cicho, najciszej. W tym ostatkowym zimowym milczeniu zakląskał ptak i ciepłe światło słońca oblało mi twarz. – Kocham to