Środa 13 stycznia
Czy stresujesz się czasem tym, że nie zdążysz ze wszystkim? Czy czujesz wtedy niepokój, lęk, bezradność? Masz wrażenie, że czas ucieka, a Ty nie nadążasz za życiem, czujesz ciężar spraw do załatwienia, natłok myśli, ścisk w gardle. Myślisz sobie: – Rety, jak ja dam radę?!
Masz przekonanie, że jeżeli nie zdążysz ze „wszystkim”, to stanie się coś złego. Ale zaraz. Naprawdę? Czy naprawdę stanie się „coś złego”, czy może raczej to jest przesadzona reakcja wynikająca z podświadomych przekonań?
Jeżeli znów poczujesz taki stres, zapytaj siebie: Co naprawdę stanie się jeśli ze wszystkim nie zdążę? No co? Czy życie jest warte takich nerwów? A może raczej odetchnę głęboko i pomyślę: JA NIE MUSZĘ ze wszystkim zdążyć. Mogę puścić część spraw i przestać się śpieszyć. Wtedy życie ma sens.
Kocham Cię,
Twoja B.