fbpx

Sposób 24 Stres przed nowym wyzwaniem

            Pojawia się nowa propozycja. Ktoś zaprasza cię na spotkanie i proponuje awans, możliwość poznania nowych ludzi, zrealizowania się w nowym miejscu.

            Z jednej strony czujesz radość, podekscytowanie, zadowolenie z tego, że ktoś cię docenił.

            I prawie jednocześnie pojawia się stres.

            Czy ja sobie poradzę? Jak mnie ocenią? Czy dorosnę do ich oczekiwań? A jeżeli to okaże się nieporozumieniem? Jeśli będę się tam źle czuła? Jeśli popełnię błąd?

            Zamiast się cieszyć ze zmiany, jaką życie przynosi ci w prezencie, dając możliwość rozwoju i doskonalenia, masz ochotę schować się i nie podejmować żadnych decyzji.

            Stres w tej sytuacji jest podszyty lękiem przed oceną ze strony innych ludzi i połączony z brakiem wiary we własne siły. Głęboko w sercu pewnie wierzysz, że nie umiesz, nie potrafisz, nie dasz rady.

Słyszysz w myślach karcący głos dorosłych, którzy strofowali cię jako dziecko i mówili:

            – Ty zawsze musisz coś zniszczyć! Nie dotykaj, bo na pewno zepsujesz!

            Przypomnij sobie, że teraz to ty jesteś dorosłym człowiekiem i możesz samodzielnie podejmować decyzje.

            Ograniczającemu cię głosowi możesz nie wierzyć jeśli taki będzie twój wybór.

            Pomyśl o nowym wyzwaniu jak o przygodzie.

            Pamiętasz kim chciałeś/chciałaś kiedyś zostać? Bohaterem? Jamesem Bondem? Słynną aktorką? Podróżnikiem?

            W jakiś sposób na pewno nim/nią jesteś.

            Życie przynosi ci teraz nową rolę do zagrania, nowe zlecenie, nową wyprawę.

            Czy bohater twoich marzeń cofał się za każdym razem kiedy na jego drodze pojawiała się górka, jaskinia lub inna przeszkoda? Jasne, że nie! Swoją nadzwyczajną siłę czerpał właśnie z pokonywania przeciwności.

            Wyobraź sobie, że jesteś nim lub nią.

            Życie podsuwa ci okazje do tego, żeby rozstawić żagle i ruszyć naprzód ze swoim życiem.

            Z każdego nowego doświadczenia płynie coś ważnego. Nie przez przypadek życie stawia na twojej drodze określone osoby, książki, filmy, zdarzenia. To wszystko tworzy większy sens. Jest jak mapa, po której wędrujesz ku przyszłości.

            Nowa ścieżka? Wspaniale!

            A jeśli okaże się, że wcale mi się tam nie podoba? To znajdę inną ścieżkę!

            Chcę działać, rozwijać się, czuć wiatr we włosach!

            Chcę przełamywać moje słabości i ograniczenia!

            Nowe wyzwanie? Wspaniale!

            Otwieram moje serce i odważnie szukam nowych dróg.

Fragment książki „STRES. 102 sprawdzone sposoby na stres”

PRZECZYTAJ WIĘCEJ FRAGMENTÓW
TERAZ W PROMOCJI -43%

Komentarze

  1. Jestem już po 60-tce i wierzcie mi że Beata w tym fragmencie książki ma rację . Piszę że w tym urywku z książki bo jeszcze jej nie czytałam. Zamówiłam i czekam. Mam męża i dwójkę dzieci . Pracowałam zawodowo. Jak kazano nam przejść z pracy papierkowej na komputery to dla mnie była czarna magia ale zawsze wierzyłam że spotkam jakąś przyjazną osobę co mi wytłumaczy o co w tym wszystkim chodzi i tak było. A jak się cieszyłam jak się czegoś nowego nauczyłam i takie myślenie chyba mnie uratowało . Nawet udało mi się dość wysoko zajść. A nie należę do ORŁÓW ŻYCIOWYCH. Trzymajcie się i bierzcie tego BYKA ŻYCIOWEGO za rogi a jak coś nie wyjdzie to
    wstrząśnijcie się jak pies po deszczu i do przodu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *