Asertywność nie polega na tym, żeby wyrzucić z siebie prośby i żądania i oczekiwać, że zostaną zaspokojone. Asertywność polega na tym, żeby powiedzieć co ci leży na sercu bez żadnych żądań i oczekiwań, czyli dając jednocześnie drugiej osobie prawo do podjęcia takiej decyzji, jaką uzna za zgodną ze swoim systemem wartości i sercem.
Zatrzymaj się i zapytaj siebie czego pragniesz. Odsuń na chwilę wszystkie dobre rady, oczekiwania i poczucie obowiązku. Rozważaj różne scenariusze i obserwuj swoje serce. Przy którym budzi się do życia, napełnia cię nadzieją, siłą, radością? Dokąd chce cię zaprowadzić? Nie planuj od razu całego życia ani najbliższych dziesięciu lat. Zaplanuj najbliższe tygodnie albo miesiące.
Szczęście jest życiem. Także wtedy kiedy boli, dlatego że wiem i pamiętam o tym, że cierpienie jest stanem przejściowym, którego zadaniem jest wskazać mi błąd w myśleniu i postępowaniu lub/i nauczyć mnie nowej życiowej umiejętności. Przypomnij sobie ile razy byłeś wdzięczny za to co się zdarzyło mimo że w tamtym momencie chciałeś uciec od
Można być szczęśliwym człowiekiem w świecie pełnym cierpienia, ponieważ nie chodzi o to, żeby identyfikować się w rozpaczy z każdą cierpiącą istotą, tylko raczej otoczyć ją kochającą, dobrą, wzmacniającą energią, nawet jeżeli będzie to tylko moc myśli. Każdy przejaw dobra czyniony w duchu uczciwych intencji i miłości tworzy pozytywną energię, która zostaje i mnoży się
Zostaw wszystko. Wyjdź na spacer. Poczuj ciepłe krople sierpniowego deszczu. Popatrz na brzozy i koniczyny. Oddychaj. Poczuj łączność ze wszystkim – ze światem, z powietrzem, z naturą, z życiem, z samym/samą sobą. Zostaw wszystko na kilka minut. Wyjdź. Kochaj ❤
Szczęście nie zależy od tego jak wyglądasz, tylko raczej od tego jakie jest twoje nastawienie do siebie jako człowieka. Piękno nie zależy od tego ile masz lat, kilogramów albo centymetrów w talii. Piękno jest sumą twoich emocji, myśli i wewnętrznej mocy, która rozświetla cię od wewnątrz. A wiesz czym jest ta tajemnicza wewnętrzna moc?
Podczas Igrzysk Olimpijskich w Londynie w 2012 roku miałam zaszczyt biec w sztafecie z ogniem olimpijskim. Wspominam to ze wzruszeniem i dumą. Sztafeta rozpoczęła się w Świątyni Hery na Olimpie w Grecji 10 maja, a potem przez 70 dni pokonała 12 800 kilometrów na nogach 8000 osób z całego świata. W sztafecie wzięła też udział
Kiedyś instynktownie koncentrowałam się na tym kto i w jaki sposób jest winny temu, że ja nie jestem szczęśliwa. Chciałam więc doprowadzić do tego, żeby świat zmienił się tak, żeby było mi w nim wygodnie. Dzisiaj wiem, że to co widzę dookoła, to czego doświadczam, jest odbiciem tego, co znajduje się w moich myślach, moim
Wczoraj wieczorem w hotelu Mercury Brant odebrałam statuetkę Skrzydła ekologii Wierzę, że to po to, żeby mówić o tym głośniej i namawiać wszystkich do codziennych ekologicznych nawyków, takich jak unikanie plastiku, zrównoważony rozwój, dbałość o każdy najmniejszy przejaw życia i miłość Wszyscy mamy wpływ na to, co dzieje się na Ziemi. Mamy przywilej, prawo i
Całym sercem wierzyłam, że to jest możliwe. Nie mogłam pogodzić się z tym, że w mądrym współczesnym świecie, gdzie tyle mówi się o empatii, współczuciu, równości i rozwoju, i gdzie żyje tak wielu dobrych ludzi, tuż obok nas w milczeniu cierpią miliony zwierząt trzymanych w niewoli w hodowlach przemysłowych, gdzie mają krótkie, nieszczęśliwe życie i