Beato, to, co powiedziałaś dzisiaj w PnŚ, że kiedy robiłaś najgorsze dla siebie rzeczy, zawsze słyszałaś swój wewnętrzny głos, który Cię pytał, czy tego właśnie chcesz dla siebie, było, odkąd pamiętam, także moim udziałem w moim długim życiu :).
Kiedy zaczyna się z tego głosu robić dla siebie użytek, wtedy stawia się pierwszy krok w uzdrawianiu swojego życia! Warto podjąć to działanie! Warto usłyszeć ten głos (mniemam, że każdy go ma – Alicja poddawała w rozmowie z Panią to w wątpliwość ;( ?) i zacząć działać!
Pani Beato mam wiele szacunku i podziwu dla Pani osoby i osiągnięć. Jest Pani wzorem wspaniałej kobiety, która miała cel i dążyła do niego i udało się. Chciałabym mieć taki czy inny ale jakiś cel, aby żyć i coś robić z sukcesami ale nie jest to łatwe w naszym kraju i do tego depresja która nie daje żyć. Życzę Pani zdrowia i dalszego uporu w życiu oraz szczęścia i radości bo Pani na to zasługuje.
Beato, to, co powiedziałaś dzisiaj w PnŚ, że kiedy robiłaś najgorsze dla siebie rzeczy, zawsze słyszałaś swój wewnętrzny głos, który Cię pytał, czy tego właśnie chcesz dla siebie, było, odkąd pamiętam, także moim udziałem w moim długim życiu :).
Kiedy zaczyna się z tego głosu robić dla siebie użytek, wtedy stawia się pierwszy krok w uzdrawianiu swojego życia! Warto podjąć to działanie! Warto usłyszeć ten głos (mniemam, że każdy go ma – Alicja poddawała w rozmowie z Panią to w wątpliwość ;( ?) i zacząć działać!
Pani Beato mam wiele szacunku i podziwu dla Pani osoby i osiągnięć. Jest Pani wzorem wspaniałej kobiety, która miała cel i dążyła do niego i udało się. Chciałabym mieć taki czy inny ale jakiś cel, aby żyć i coś robić z sukcesami ale nie jest to łatwe w naszym kraju i do tego depresja która nie daje żyć. Życzę Pani zdrowia i dalszego uporu w życiu oraz szczęścia i radości bo Pani na to zasługuje.