Wszystko będzie najlepiej
Wszystko dzieje się tak, jak powinno być. Tak, jak jest dla ciebie najlepiej. Tak długo jak utrzymujesz połączenie z twoją własną duszą i z Siłą Wyższą, jesteś na dobrej drodze, twoja siła jest odnawiana, czujesz się bezpieczna i kochana, żyjesz w harmonii ze sobą i ze światem.
Cierpienie pojawia się wtedy, kiedy zgubisz to połączenie.
Wtedy pojawia się strach, bezsilność, żal, poczucie straty i krzywdy, rozpacz, depresja, zagubienie, a razem z nimi pogorszenie zdrowia i brak sił.
To bardzo powszechny stan w naszej części świata, ponieważ wychowano nas w przekonaniu, że ważne jest to, co jest materialne, fizyczne i namacalne, a twoim zadaniem jest walczyć o to, zdobywać i gromadzić.
Dlatego „bogaty” kojarzy ci się ze słowami „bezpieczny i szczęśliwy”, mimo że przecież wiesz, że subiektywne poczucie szczęścia wcale nie zależy od tego w jakim domu mieszkasz i ile masz pieniędzy. Można być bogatym i mieć depresję. Można być ubogim i szczęśliwym.
Nawet więcej. Kiedy nie jesteś przywiązany do rzeczy – bo ich nie masz, i kiedy nie bierzesz udziału w pościgu za pieniędzmi, kiedy nie martwisz się o to jakie powinnaś włożyć buty – bo masz tylko jedną parę, to w naturalny sposób masz więcej czasu i energii na to, żeby dostrzegać cuda, które życie tworzy codziennie dookoła ciebie. Dostrzec kształt liści na drzewie, poczuć jak wiatr głaszcze cię w policzek, usłyszeć rozmowy ptaków i zrozumieć sercem ich sens, zauważyć kroplę deszczu, płatek śniegu, promień słońca na twojej skórze. Zachwycić się, poczuć głęboką, szczęśliwą, pełną podziwu wdzięczność.
Wtedy wiesz, że nic więcej nie jest ci potrzebne.
Czujesz światełko w sobie, które jest częścią większej jasności i wiesz, że wszystko będzie dobrze. Wszystko będzie najlepiej.