Poranek w Nepalu
Nepal. Zaczyna się dzień. Każdy ma swoje miejsce i czas. Rower oparty o ścianę, pies patrzący na zachód i mężczyzna skierowany na wschód. Niebieska głowa wentylatora przypięta jak chaber do ściany. Żółty pył ziemi, kable układające swój własny porządek świata i dwa jasne znaki przy drzwiach. Wszystko będzie dobrze.