Majowe skowronki
W najpiękniejszym miesiącu świata ja też jestem cała w majowych skowronkach. Uśmiecham się do siebie. Jak cudownie jest żyć 😊 #żółtakartka
W najpiękniejszym miesiącu świata ja też jestem cała w majowych skowronkach. Uśmiecham się do siebie. Jak cudownie jest żyć 😊 #żółtakartka
W moim ogródku właśnie wzeszła świeża rukola. W ciepły majowy dzień usiadłam na trawie obok kota Elvisa Presleya, słuchałam jak na niebie śpiewają skowronki i wpadłam na pomysł tej bardzo aromatycznej, sycącej, a jednocześnie pysznej i lekkiej sałatki.
Poprzedniego dnia wieczorem zalej fasolę dużą ilością wody, zostaw na noc do namoczenia.
Następnego dnia rano opłucz fasolę, przełóż do garnka, zalej minimalną ilością gorącej wody (tylko tyle, żeby fasola była przykryta). Dodaj pół łyżeczki soli i kmin rzymski, ugotuj do miękkości (ok. 30-40 minut).
Rukolę i kolendrę umyj, dość drobno posiekaj.
Dodaj drobno pokrojony czosnek, kaszę quinoa oraz ostudzoną i odsączoną fasolę.
Dodaj olej i pół łyżeczki soli, wymieszaj.
To idealne dania na śniadanie, na obiad i kolację. Można je też przyrządzić wieczorem i zabrać ze sobą do pracy na lunch.