„Księga dobrych myśli” – 16 czerwca
Jestem wolnym, swobodnym człowiekiem. Ja sama daję sobie wolność do tego, żeby żyć i cieszyć się życiem. Kiedy słyszę muzykę, zaczynam tańczyć. Kiedy ciekawi mnie skąd ktoś ma oryginalny parasol, po prostu zadaję pytanie. Kiedy mam ochotę w połowie filmu wstać i wyjść, po prostu to robię.
Nie muszę wszystkiego drobiazgowo analizować. Nie muszę zastanawiać się czy na pewno mi wolno i co ludzie pomyślą. Prawda jest taka, że być może w ogóle nie zwrócą na mnie uwagi, bo mają własne sprawy na głowie. A jeśli zobaczą, że tańczę w deszczu na środku ulicy, to raczej uśmiechną się i pewnie pomyślą, że sami chcieliby czuć w sobie tyle wolności, żeby z taką otwartością cieszyć się latem i deszczem.
Jestem wolnym człowiekiem, który cieszy się życiem. Bez nadmiernego kombinowania. Zachwycam się tym, co jest piękne, ruszam za tym, co mnie fascynuje, spontanicznie włączam się do zabawy.
Kiedyś do było dla mnie niemożliwe. Na samą myśl od razu cofałam się, chowałam się w cień i zastanawiałam się co powiedzieliby na to ludzie. Jak by mnie postrzegali? Jakie śmieszności, wady i ułomności by we mnie zobaczyli?
Teraz myślę inaczej. Życie jest krótkie. Po co mam ciągle stać w cieniu i zazdrościć innym? W gruncie rzeczy co ja mam do stracenia?… Że ktoś będzie się ze mnie śmiał? I co z tego? NO CO Z TEGO?… Nikt przecież nie może odebrać mi mojej godności i wartości, ponieważ ja noszę je w sobie, we wnętrzu mojej duszy, w moim umyśle, w moich przekonaniach. Nikt oprócz mnie nie ma tam dostępu.
Cieszę się życiem. Jestem wolna, swobodna, radosna 😊
Fragment książki „Księga dobrych myśli”
Zajrzyj do wnętrza ksiązki:
Witam,
cieszę się, ze trafiłem do Klubu dobrych wiadomości. Szukam porad, inspiracji do lepszego i szczęśliwego życia i stosowania ich w praktyce. Czekam na kolejne dobre wiadomości. Do usłyszenia.