fbpx

Kategoria: Fragment książki

Wolność

Wyobraź sobie szary dzień w komunistycznym kraju, rok 1980. Odbywają się posiedzenia partii, Edward Gierek wygłasza przemówienia, cukier można kupić tylko na kartki, w zakładach pracy niezadowoleni ludzie zaczynają strajkować, brakuje pieniędzy. Tak, to prawda. Ale z drugiej strony w tym samym 1980 roku Henryk Jaskuła wraca do Polski po samotnym opłynięciu jachtem kuli ziemskiej,

Kreatywność

Pamiętam co opowiadał kiedyś Michael Jackson. Jak bardzo musiał się natrudzić, żeby przyjrzeć się nogom Jamesa Browna podczas występów na scenie. Za każdym razem kiedy pokazywano go w telewizji, kamera patrzyła na jego stopy przez dwie sekundy, a potem pokazywała jego twarz. A przecież to stopy były najważniejsze, bo wykonywały niezwykłe taneczne ruchy! Mały Michael

Wolność

Wolność nie jest przecież bułką wypiekaną w socjalistycznych i imperialistycznych piekarniach świata. Nie wystarczy zjeść ją na śniadanie. Wolność to stan zdobyty.   To takie ponowne, innowacyjne i samowolne uporządkowanie swoich myśli, kiedy rozsuwasz podświadome ograniczenia, przesądy i nawyki wpojone ci przez czasy i społeczność miejsca, w którym żyjesz, które unosi cię magiczną siłą ponad

O radiu

Dyrektor radia spojrzał na mnie i powiedział: – Słuchacze są bezlitośni! Słuchacze? Bezlitośni? Naprawdę? O co chodzi? Dyrektor stał naprzeciwko mnie z surowym wyrazem twarzy i trzymał tablicę z czerwonym paskiem. – Słuchacze są bezlitośni – powtórzył. – Spadła mi słuchalność? – zapytałam ze zdumieniem, bo była to ostatnia rzecz, czego bym się spodziewała.  

Szkoła

Szkoła? A tak, rzeczywiście, było coś takiego. Więzienie pełne samotności.   Szkoła była dla mnie obrazem świata dorosłych. Wszyscy się zawsze śpieszyli, odurzali się w ukryciu, nigdy nie byli zadowoleni i mieli gotowe schematy, którymi posługiwali się na co dzień. Nie było nic więcej. Dlaczego napisałam, że „odurzali się w ukryciu”? Dlatego że wszyscy powtarzali,