O świcie zawsze wychodzę na dwór, żeby patrzeć w niebo. Dzisiaj w miękkich odcieniach zimowej szarości. Przy brązowych bruzdach ziemi i brunatnych kałużach, czarnych kreskach wachlarzy drzew, wśród kłębków jasnej, lekkiej srebrzystej mgły. Krajobraz grudniowy. Teraz widać wszystko tak jak jest. Piękne, szczere, odsłonięte w swojej prostocie. Dla nas to też czas uczciwości. Jaki naprawdę
Działanie jest pochodną myślenia. JAK myślę ma wpływ na to jak działam. Jesli moje działania są nieefektywne, to znaczy, że posługuję się schematem myślowym, który działa na moją niekorzyść. Zastanów się i odpowiedz na pytanie: Jaka myśl, intencja lub motywacja stoi za moimi decyzjami? #żółtakartka
Drzewka radości. Akwarele, zakładki do książek Przedświątecznie zdobione złotem
I tak pomalutku świąteczne lśnienie serc już rozgrzewa czas zimy, a mroźne noce migoczą światełkami nadziei 🎄❤ #żółtakartka
Potrzeba deszczu, żeby umyć ogród. Potrzeba świtu, żeby zamknąć noc. Potrzeba Ciebie, żeby życie miało sens. Bądź obecna/obecny dla siebie. Spędzaj ze sobą czas. Bądź dla siebie przyjacielem ❤ #żółtakartka
Życie zawsze dobrze mnie prowadzi ❤ #żółtakartka
Pierwsza żółta kartka powstała w poniedziałek 18 czerwca 2012 roku. To był spontaniczny pomysł. Chciałam zamieścić na Facebooku coś napisanego odręcznie, znalazłam blok z żółtymi kartkami przywieziony kilka lat wcześniej z Londynu i moim ulubionym piórem wiecznym napisałam: Godz. 6 rano. Przywitałam się z Bogiem. Na łące, jak zawsze. Godz. 7 rano. Przesuwam marginesy. Margines
Trzeba mieć cel – jakikolwiek cel. Mieć punkt w przestrzeni po to, żeby stworzyć i odkryć drogę, która do niego prowadzi i podczas tej podróży doświadczać cudów, olśnieni i przemiany ❤ #żółtakartka
Żeby rozsiewać radość, trzeba ją najpierw zbudować. Przez całe życie byłaś silna dla innych, tylko nie dla siebie. Teraz jest czas zmiany. Dlatego to boli. Obiecuję Ci, że przestanie boleć. Ukochaj dzisiaj SIEBIE. ❤ #żółtakartka
Dwa dni temu zmarł człowiek, który był mi bardzo bliski. Jestem wzruszona, bo czuję się teraz bliżej niego niż byłam kiedykolwiek. Myślałam, że będę smutna, ale czuję raczej jasność i dobro. W każdym człowieku widzę coś podobnego do niego, każda piosenka, którą dzisiaj słyszałam, była o nim, każdy żuczek, ptak i pająk, które dzisiaj spotkałam,