Kopalnia srebra w Potosí w Boliwii. Góra podrążona wewnętrznymi chodnikami jak drzewo pełne korników. Nie wiadomo którędy biegną korytarze ani jak długo góra jeszcze będzie stała, bo ludzie kopią w niej od kilkuset lat. Bez mapy i bez elektronicznych wynalazków. Ręcznie, kilofem i wodą. Jestem na wysokości prawie pięciu tysięcy metrów. Dokładnie mówiąc: 4782 m
Zaplanowałam tę wyprawę specjalnie po to, żeby zobaczyć dwa ostatnie kraje we wszystkich trzech Amerykach, w których jeszcze nie byłam: Belize i Salwador. Leżą po dwóch stronach Ameryki Środkowej. Belize na wschodnim wybrzeżu, nad Morzem Karaibskim, a Salwador na zachodzie, nad Oceanem Spokojnym. Kupiłam bilet do Belize City z planem, że po lądzie przewędruję przez
To jedna z najtrudniejszych, ale i najsłodszych umiejętności na swiecie