fbpx

Archiwum: Autor: Beata Pawlikowska

Beata Pawlikowska – polska podróżniczka, pisarka, dziennikarka. Dobra energia, optymizm, inspiracja, motywacja i siła.

Środa 9 grudnia

            To co jest ważne dzisiaj, jutro może się okazać nieistotne. Ważność spraw staje się względna w kontekście rzeczywistości. To, do czego przywiązujesz dzisiaj wielką wagę, jutro w perspektywie nowych zdarzeń, może wyglądać zupełnie inaczej.             Chcę Ci tylko powiedzieć, żebyś nie przywiązywała się nadmiernie do dzisiejszych emocji, myśli i planów, ponieważ – jak sama

Wtorek, 8 grudnia

            Orchidee są bardzo delikatne. Nie lubią zbyt mocnego cienia ani słońca, nie mogą być w ziemi zbyt mokrej ani zbyt suchej, źle znoszą hałas i przestawianie. Codziennie rano trzeba delikatną mgiełką zraszać korzenie. Z ludźmi jest tak samo. Nie wystarczy dać komuś uwagi i wsparcia w wolnej chwili. Ludzie tak samo jak orchidee potrzebują

Poniedziałek, 7 grudnia

            Spotkałam wczoraj dwie niezwykłe osoby. Panią Jolę  – wolontariuszkę fundacji Koteria, która zajmuje się miejskimi kotami i Czarnego Kota, o którym pisałam Ci niedawno. Czarny Kot to dziki kot, który od dwóch lat przychodzi do mojego ogrodu, ma swoją ogrzewaną budkę i jedzenie. Czarny Kot był chory od kilku dni, martwiłam się i w

Niedziela 6 grudnia

            Dzień dobry, światku. Dzień dobry, świateczku – tak mówię kiedy wychodzę rano z domu, szczególnie w niedzielę. Bo w niedzielę wszyscy jeszcze śpią – biura śpią i fabryki, budowy i sklepy, i sąsiedzi jeszcze śpią, a ja otwieram drzwi, słyszę świergotanie grudniowych ptaków, uśmiecham się i myślę: Dzień dobry, światku. Dzień dobry, świateczku. Kocham

Kurierzy władcy Inków – fragment książki

            Imperium Inków w Ameryce Południowej było ogromne. Sięgało od terytorium dzisiejszego Ekwadoru na północy, przez Peru i Boliwię aż do Argentyny i Chile. Miało długość kilku tysięcy kilometrów. Jak sprawnie zarządzać takim rozciągniętym państwem? Jak skutecznie przekazywać wszystkim obywatelom ważne rozkazy inkaskiego władcy? Inkowie nie używali pojazdów na kołach, nie znali też internetu, samolotów

Sobota 5 grudnia

            Pamiętam jak żyłam kiedyś w stanie wiecznej walki ze sobą, z życiem i ze światem. To było tak wyczerpujące, że ledwie miałam siłę na zajmowanie się bieżącymi obowiązkami. Pamiętam też, że pewnego dnia coś we mnie pękło. Postanowiłam puścić wszystko i położyć się na falach życia – niech mnie prowadzi.             W momencie kiedy