Nieszczęścia chodzą parami
Pewnego dnia siedzieliśmy przy stole zbudowanym z desek na skraju dżungli. Zbliżał się najpiękniejszy czas tuż przed zmierzchem, kiedy słabnie upał, żaby zaczynają grzechotać w zaroślach nad rzeką, odzywają się cykady, ptaki wracają do gniazd przed nocą. Czasem organizuję otwarte wyprawy, na które można się zapisać. Jadę wtedy daleko w świat z osobami, których