Mój słodki bez
Przed moim domem rośnie krzew bzu. W połowie maja zakwitły wszystkie bzy w okolicy. Perłowo białe i fiołkowe, wiatr unosił ich zapach i otulał mnie słodyczą. Tylko mój mały bez spał ze stulonymi kwiatkami. Tak jakby w ferworze wiosennego wzrastania i rozwijania zielonych listków całkiem zapomniał zakwitnąć. Czekałam cierpliwie. Wiedziałam, że każdy człowiek i