Wtorek 17 listopada
Czy martwisz się, tym, że dni stają się coraz krótsze? Wieczór zapada wcześnie, poranek zaczyna się późno? Czy myślisz, że ciemność zabiera Ci światło?
Ciemność niczego nie zabiera. Wprost przeciwnie. Ciemność chce Ci pokazać coś, co w wesołym słońcu lata było dla Ciebie niewidoczne – dlatego że wtedy wszystko lśniło, migotało, przyciągało Twoją uwagę.
W ciemności czasem widać więcej, bo nic Cię nie rozprasza. Widzisz tylko prawdę.
Spójrz w ciemność z zaufaniem, bez lęku, bez żądań i bez niechęci. Ona jest tutaj po to, żeby otulić Cię przeznaczeniem, dobrem, sensem. Wieczorem zgaś światło i pobądź przez kilka minut w ciemności. Zapytaj ją z czym przybywa. Bądź wdzięczna.
Kocham Cię,
Twoja B.