Każdy dorosły człowiek ma własne życie

Może się zdarzyć tak, że z bliska obserwujesz jak twój przyjaciel, znajomy lub krewny podejmuje decyzje nie zdając sobie w pełni sprawy z ich konsekwencji. Zastanawiasz się wtedy czy on lub ona wie co robi. Ze swojej perspektywy widzisz wyraźnie, że zmierza w stronę przepaści, że może zepsuć sobie zdrowie albo zburzyć przyszłość. Bardzo chcesz go lub ją ratować, ale on/ona nie rozumie twoich dobrych rad, nie chce niczego zmieniać i świadomie lub nieświadomie postępuje nadal w autodestrukcyjny sposób. Bycie świadkiem takiego zachowania boli, ale musisz pamiętać o tym, że ta osoba ze swojego punktu widzenia wie co robi i jeśli jest dorosła, ma do tego pełne prawo. Każdy człowiek idzie przez życie w taki sposób, żeby najlepiej zrozumieć błędy, jakie popełnia, bo tylko wtedy będzie w stanie je naprawić. Nie możesz tego zrobić za kogoś. Nie możesz wiedzieć za kogoś co jest dla niego najlepsze. To może być „najlepsze” z twojego punktu widzenia i dla ciebie gdybyś był/była w jego/jej sytuacji, ale inny człowiek widzi to inaczej i jest prowadzony przez życie po swojej osobistej i wyjątkowej ścieżce, która jest najlepsza dla niego. Nawet jeśli to oznacza, że zderzy się z murem lub boleśnie się przewróci. Bo być może tylko wtedy będzie w stanie zrozumieć swój błąd. Każdy dorosły człowiek ma własne życie. Uszanuj prawo innych do wyboru takiej drogi, którą uważają za najlepszą dla siebie. Odejdź z rzeczywistości takiego człowieka jeśli jego działania stoją w sprzeczności z twoimi poglądami, celami, twoim bezpieczeństwem lub integralnością. Żyj swoje życie w pełni świadomie i nie narzucaj innym tego, co uważasz za właściwe dla siebie. „Właściwe” może być zupełnie inne w zależności od człowieka, jego historii i przyszłości.