Czytam książki
Idealny dzień to taki, kiedy wstanę o piątej rano, przywitam się ze światem, o szóstej rozpoczynam twórczą pracę, a o osiemnastej zamykam komputer i czytam fascynującą książkę. Książki to magiczne podróże przez wyobraźnię. Uwielbiam czytać. Czytam właśnie pasjonującą biografię jednego z najlepszych gitarzystów świata. Książka zaczyna się od opowieści o tym, że kiedy Keith Richards miał 13 lat, wbrew poleceniom rodziców ukradkiem słuchał Radia Luxembourg, ale odbiór był tak słaby, że musiał chodzić po pokoju z odbiornikiem przy uchu, szukając lepszego sygnału. I wtedy nagle „z bezdennych czeluści fali białego hałasu wyłoniła się muzyka Elvisa Presleya i piosenka ‘Heartbreak Hotel’”, która na zawsze zmieniła jego życie. Słuchanie muzyki i czytanie książek zmienia życie. Zrób to dzisiaj wieczorem
Ja też…. zwłaszcza Pani książki.
Pani twórczość pozwala mi zrozumieć świat.
Chciałbym kiedyś Panią poznać, porozmawiać…