Dziwna sprawa z tymi etykietkami. Etykietka podróżnika wiele mi ułatwiała, ale jednocześnie czasem była przeszkodą. Powszechne przekonanie jest takie, że jeżeli masz jakiś wizerunek, to trzymaj się go za wszelką cenę. Kilka lat wcześniej w tym samym wydawnictwie nikt nie chciał wydać książki, w której opisałam kilka mrocznych historii z mojego życia i to, jak
– Chudy jak ważka w styczniu – przeczytałam guarańskie przysłowie i uśmiechnęłam się pod nosem. Czy to nie jest niesamowite? Ludzie na całym świecie tworzą własne dość abstrakcyjne porównania na bazie tego, co ich otacza. W Polsce mówi się, że „pocę się jak mysz”, a w Paragwaju, że „pocę się jak przykrywka na garnku”. U