Życie w czasach epidemii

To jest dla nas czas próby i przyjrzenia się samym sobie. To jest szansa dokonania koniecznej zmiany. Nie wysoko na górze, w rządach czy instytucjach międzynarodowych, lecz raczej w sercu i umyśle każdego z nas. Życie zatrzymuje nas, wygasza fabryki, zamyka restauracje, lotniska i dworce. W Chinach 150 000 osób przeżyje dzięki nagłemu zmniejszeniu ilości smogu w powietrzu. Z Krakowa podobno dzisiaj widać Tatry. W Wenecji woda w kanałach stała się krystalicznie czysta i pojawiły się delfiny. To jest czas, żeby zastanowić się kim jesteśmy jako ludzie i dokąd zmierzamy. Każdy z nas ma wpływ na to, co zdarzy się w przyszłości i czy przetrwamy jako gatunek.