fbpx

Osiemnastka

Osiemnaste urodziny. Papierosy, słodycze i wino. Impreza trwała pewnie jak zwykle do rana. Jak w wesołym miasteczku wagonik życia zabierał mnie do góry, a potem zrzucał w dół i wydawało się, że nie mam nad tym żadnej kontroli, więc jedyne, co pozostawało, to znieczulić się alkoholem, muzyką, snem i nie czuć emocji, z którymi nie umiałam sobie radzić. Byłam zagubiona jak w najdzikszej dżungli świata. Może dlatego marzyłam o tym, żeby zostawić wszystko za sobą, wędrować przez amazońską puszczę i spotkać tam ludzi, którzy widzą i rozumieją wszystko zupełnie inaczej. To co jest najtrudniejsze w życiu, jest zawsze drogowskazem to tego, co będzie najlepsze. Wyruszyłam w końcu do dżungli, spotkałam prawdziwych Indian, nauczyłam się od nich jak żyć, patrzeć, myśleć i czuć. Zmieniłam podświadome kody w moim umyśle. Dzisiaj jestem jednym z najszczęśliwszych ludzi na świecie ❤

Serdecznie dziękuję za życzenia i dobre słowa 😊 Kiedyś chciałam zapomnieć, że żyję, a dzisiaj jestem wdzięczna za każdy dzień 😊 Kiedyś urodziny kojarzyły mi się z imprezą i alkoholem, a dzisiaj ze świątecznym wsłuchaniem się w ptaki o świcie, wycieczką rowerową i głosem, który w sercu mówi do mnie: „Kocham cię!” Urodzinowo życzę Wam spełnienia marzeń, odwagi w podążaniu własną drogą, odkrywania codziennych cudów i radości 😊 Dodaję bukiet róż z mojego ogródka 😊

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *