W pokoju, gdzie
Koszalin. W tym pokoju dorastałam, w wieku 16 lat doznałam niespodziewanego przebudzenia, zaczęłam rysować, pisać i słuchać muzyki. Pisałam wtedy ręcznie, przepisywałam rękopisy na dużej, głośnej maszynie do pisania. Z okna pokoju na ósmym piętrze w oddali widac było morze. Wtedy zaczęłam też marzyć o podróżowaniu.