Negatywna siła
Droga Pani Beatko,
tyle szczęścia i pozytywnej energii przekazała Pani innym ludziom, również mi, że wiadomość o Pani kwarantannie na chwilę zatrzymała mnie w miejscu.
Wierzę w to że coś takiego jak Karma istnieje i mam nadzieję, że Bóg, Siła Wyższa nie dopuści do tego by osoba tak pozytywna jak Pani, która życie tak wielu osób zmieniła, odczarowała na lepsze, doświadczała choroby lub innej negatywnej siły. Jestem głęboko przekonany o tym, że wszystko będzie dobrze.
Z całego serca życzę zdrowia i szczęścia, wysyłam do Pani pozytywna energię. Energię wdzięczności, miłości, przyjaźni, radości.
Wszystkiego co najlepsze! Nadszedł czas by dobro, które wysłała Pani w świat wróciło mocą ochronną.
Pozdrawiam!
Odpowiadam:
Drogi panie Marcinie 😊 Dziękuję bardzo za słowa otuchy 😊 Jestem wdzięczna za wszystko, co przyniesie życie. Według mnie nie istnieją „negatywne siły”, jak pan to nazwał. Każda siła jest neutralna, każde zdarzenie jest neutralne, a to co nadaje im barwy, to moja interpretacja. Ja podjęłam już dawno wewnętrzne postanowienie, że we wszystkim jestem w stanie znaleźć dobre strony. Niezależnie od tego co się zdarzy, wiem, że życie przynosi mi tylko takie doświadczenia, które mają nauczyć mnie czegoś ważnego albo zrozumieć coś, co pomoże mi być lepszym człowiekiem. Dzięki temu jestem wolna od strachu. Kiedy jestem wolna od strachu, mam silniejszy układ odpornościowy. Kiedy mam silny układ odpornościowy, poradzę sobie z każdym wirusem 😊 Serdecznie pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za dobre słowa 😊 Czy mogę wysłać do pana pocztówkę z pozdrowieniami” 😊