Blondynka w samo południe (019) – Wydanie księżycowe
Indianie z plemienia Siuksów w południowej Dakocie uważali, że Księżyc chroni ludzi przed wszystkim, co mogłoby im zaszkodzić albo wyrządzić krzywdę. Dlatego właśnie Księżyc znajduje się wysoko na niebie i w taki sposób przenika promieniami ciemność, że usuwa z niej wszystko, co jest złe, ciężkie i niepotrzebne.
I dlatego kiedy jasny Księżyc pojawiał się na niebie, dla Siuksów to był zawsze dobry znak – że jest ktoś, kto troszczy się o nich w ciemności.
Tak samo pomyślałam kiedy obudziłam się niedawno w środku nocy i zobaczyłam świat w srebrzystej poświacie księżyca.
Zapraszam więc dzisiaj na wydanie księżycowe. Zdjęcie powyżej zrobiłam w górach Peru.
W siłowniach umysłowych do wygrania będzie premierowa książka „Moja wewnętrzna moc” z nowej serii „Kurs pozytywnego myślenia”.
Odpowiedzi na zagadki przyjmuję pod adresem blondynka@wp.pl. Proszę przysyłajcie odpowiedzi razem z pełnym adresem pocztowym.
Oto zwycięzcy pierwszej siłowni umysłowej:
- Nina z Poznania
- Maria z Legnicy
- Monika z Łaska
- Ilona z Kcyni
- Beata z Gdańska
Zwycięzcy drugiej siłowni umysłowej:
- Aleksandra z Przecławia
- Natalia z Sędziszowa Małopolskiego
- Gabriela z Krościenka Wyżnego
- Dariusz z Dąbrowy Górniczej
- Monika z Bydgoszczy
BLONDYNKA W SAMO POŁUDNIE – w Open.fm i na WP.pl.
Premierowe audycje w każdą niedzielę od 11.00 do 13.00.
Dzisiejszy program zostanie powtórzony:
niedziela (05.02) – godz. 11.00, 19.00
poniedziałek – godz. 9.00, 19.00
wtorek – godz. 11.00, 21.00
środa – godz. 13.00, 23.00
czwartek – godz. 15.00
piątek – godz. 17.00
sobota – godz. 7.00, 15.00
niedziela (12.02) – godz. 9.00
Jest jeszcze piosenka z księżycem w tekście „Blame it on the moon” Katie Melua 🙂
Na ten księżyc dzisiejszy (w tzw pełni), by mógł świecić padają promienie słońca, które jest po drugiej stronie ziemi. Ale dziś w nocy w Polsce było widać, że przez krótki czas księżycowi przysłoniła słońce ziemia i powstała „czarna dziura” w części tego pięknego zimowego księżyca. Pani, Pani Beato teraz, w tym właśnie czasie, w nagraniu „filmikowym”, dostępnym na FB tak pięknie i prawdziwie oraz szczerze opowiada o „czarnej dziurze”, która dopadła właśnie młodego człowieka, który napisał do Pani list. W życiu każdego człowieka są takie chwile. Dobrze, że Pani tak szczerze i prawdziwie o tym mówi. Tak właśnie jest, to są chwile, z których jest zawsze wyjście, trzeba uczyć się je odnajdować. 🙂
Pozdrawiam, szczególnie szukających sposobu i wychodzących z swych „czarnych dziur”! 🙂
Powodzenia! 🙂