Szkoła – z dzisiejszej perspektywy
Ja też nie znosiłam chodzić do szkoły. Uciekałam, chodziłam na wagary, wiele razy chciałam szkołę rzucić, ale nie mogłam, bo chodzenie do szkoły jest przecież obowiązkowe. Czułam, że szkoła przeszkadza mi w rozwijaniu moich pasji. Zamiast chemią czy fizyką najchętniej zajmowałam się pisaniem, rysowaniem i słuchaniem muzyki. Dzisiaj myślę, że szkoła dała mi coś, z