Ludzie są posłańcami
Ludzie są posłańcami przeznaczenia. Słuchaj ich uważnie, nie zakładaj z góry, że się mylą albo że mają rację. Słuchaj, pytaj swojego serca i podejmij decyzję wierna sobie. #żółtakartka
Ludzie są posłańcami przeznaczenia. Słuchaj ich uważnie, nie zakładaj z góry, że się mylą albo że mają rację. Słuchaj, pytaj swojego serca i podejmij decyzję wierna sobie. #żółtakartka
Droga Beatko, w której z Twoich książek znajdę zmiankę o mocy słowa o respekcie w rozmowie, nawykach i pracy nad sobą z ćwiczeniami. Głównie chodzi mi o rozmowy z dziećmi i nie powielanie złych nawyków rodzinnych. Temat kar i nagradzania tez mnie irytuje, nie jestem ani za tym ani za drugim a czasem bezsilność wybiera ta ścieżkę. Męczę się z samą sobą i pragnę mówić tak jak pragnę ale większość są to pretensje których się wstydzę i ciagle przepraszam. Wiem, że można inaczej, lepiej. Pomimo mojej pełnej miłości i świadomości czuje die jak w klatce. Może mogłabyś zrobić filmik na ten temat, w którym polecisz twoje książki. Mam ich już ponad 40. Są cudowne i pełne mądrości. Dziękuje za każda z nich. Jesteś cudowna. Dobrze, że jesteś 😘 pozdrawiam Cię serdecznie. Twoja wielka fanka Katarzyna Wawrosch
Droga Katarzyno, ja mama 3 najukochańszych przeze mnie dzieciaków ( 24, 18,11- letnich ), korzystam z felietonów Pani Beaty o podświadomości . Wiem, że wychowując najstarszego syna , podświadomie wcielając w życie wzorce , które wyniosłam z rodzinnego domu, zrobiłam dziecku krzywdę . Dziś , mając 50 lat dla swoich rodziców dalej jestem jedynie pasożytem, który ich wykorzystał . Ale to ich sprawa, to ich tok myślenia, takie mają prawo. Ja młodsze dzieciaki uczę tego czego uczy nas nasza Pani Beatka, mamy żyć w zgodzie z sobą, spełniać swoje marzenia pamiętając ,żeby po drodze nikogo nie ranić, a napotkane trudności, warto akceptować, ponieważ na pewno chcą nauczyć nas czegoś ważnego.