Wciąż mam wiele
Pani Beato
Dziękuje Pani za wiedzę jaką Pani nam przekazuje. Dziękuje Pani za serie Kodów Podświadomości, które na szczęście mogłam poznać już w liceum. Teraz kończe studia – w tych ciężkich czasach. Mimo że dużo w mojej głowie się zmieniło to dalej lubie mieć przy sobie kilka Pani ulubionych książek. Na zdjęciu tylko garstka – wiele poszło w obieg po znajomych, wiele mam na czytniku elektronicznym. Moja najnowsza zdobycz to Praktyczny Kurs który podpieram Księgą Dobrych Myśli. Dzięki temu nie martwie się. Jestem chora, straciłam pracę, studia, rozstałam się. Jednak wiem że wciąż mam bardzo wiele. I mam Pani książki 🙂
Odpowiadam:
“Nic” to też jest coś i czasem „nic” jest bardziej wartościowe niż „coś”, co nie współgra w pełni z moją duszą. Warto czasem takie coś stracić, żeby stworzyć przestrzeń na powstanie czegoś nowego. Na pani zdjęciu jedna książka jest położona do góry nogami i pewnie nie przez przypadek jest to książka o tym jak być wolnym od emocjonalnego uzależnienia i odzyskać jako człowiek poczucie pełni i szczęścia. Czy rozstanie, o którym pani pisze, jest świeże? Czy to najmocniej panią boli? Czy wobec niego czuje się pani najbardziej bezradna? Proszę codziennie robić ćwiczenia z „Kodów podświadomości” – one wypełnią pustkę, jaka pojawiła się w pani życiu i naprowadza panią na drogę pełni i spełnienia – zarówno w pracy, w nauce jak i w miłości 😊 Serdecznie pozdrawiam 😊 Czy mogę pani wysłać pocztówkę ze specjalnymi życzeniami? Jeśli tak, to na jaki adres?:)