BLONDYNKA W URUGWAJU
Byłam we wszystkich krajach Ameryki Południowej. Z wyjątkiem jednego. A więc Urugwaj! Wyruszyłam na samotną wyprawę do kraju, gdzie posiadanie, sprzedanie i palenie marihuany jest legalne, każdy uczeń w szkole dostaje darmowego laptopa, a narodowym daniem jest miejscowa odmiana hamburgera. Wędrowałam przez dzikie pastwiska w krainie urugwajskich kowbojów i po ulicach jednej z najdziwniejszych stolic