Praktyczny kurs języków – angielski, hiszpański, niemiecki, francuski
Wymyśliłam tę metodę w połowie szkoły średniej. Chciałam się nauczyć angielskiego, ale wszystkie kursy zalecały wykuwanie gramatyki i uczenia się na pamięć niekończących kolumn odmian słówek nieregularnych. Miałam dość po kilku lekcjach. Ale nigdy nie miałam dość nauki. Postanowiłam więc zrobić to po swojemu.
Odrzuciłam to, co w praktyce nie było mi do niczego potrzebne, czyli opisy teoretycznego zastosowania różnych reguł. Co z tego, że wiedziałam jak się nazywa i do czego służy czas Present Perfect, skoro w praktyce nie byłam w stanie z niego skorzystać?
Kiedy miałam coś powiedzieć po angielsku, otwierałam usta i gorączkowo szukałam w pamięci który czas będzie tu pasował, jak się go tworzy, jakie są wyjątki, a w głowie wyświetlał mi się spis różnych form czasowników, które wykułam na pamięć. Ale co z tego, że je wykułam, skoro nie umiałam ich zastosować w praktyce?
Bałam się cokolwiek powiedzieć, żeby nie popełnić błędu, bo tak mnie nauczono. Że trzeba zawsze mówić ściśle gramatycznie i pamiętać formułki. I rzeczywiście, to właśnie zapamiętałam. Formułki i konstrukcje. Umiałam rozwiązywać pisemne ćwiczenia, ale nie umiałam mówić!
To właśnie postanowiłam zmienić.
Koniec z formułkami, konstrukcjami i wykuwaniem nieregularnych odmian.
Ćwiczyłam mówienie gotowych, ciekawych, krótkich zdań. Takich, jakie na pewno przydadzą mi się podczas rozmowy w języku angielskim. Ćwiczyłam codziennie w każdej wolnej chwili.
Mówiłam na głos, bo czułam, że wtedy lepiej się zapamiętuje.
Sprawdzałam co znaczą poszczególne słowa i ćwiczyłam budowanie z nich nowych zdań.
I tak właśnie odkryłam coś niezwykłego.
Moja podświadomość uczyła się szybciej ode mnie! Instynktownie chwytała powtarzające się zależności i tworzyła z nich swoje własne formuły tworzenia poprawnych zdań w języku angielskim!
Wcale nie musiałam wiedzieć jak się nazywa dany czas ani jakie są jego części składowe, ponieważ po wielu godzinach ćwiczeń mówienia w tym czasie, po prostu instynktownie wiedziałam jak go tworzyć i kiedy używać.
A co najważniejsze – nie bałam się próbować, bo przyzwyczaiłam się do tego, że język angielski służy do MÓWIENIA I ROZMAWIANIA, a nie do wykonywania nudnych ćwiczeń w zeszycie.
Moja metoda polega na tym, żeby w instynktowny sposób nauczyć się praktycznego posługiwania się językiem obcym.
Kurs składa się z książki i płyty. Płyta jest najważniejsza. Przygotowałam ją w taki sposób, żebyś mógł od razu zacząć ćwiczyć.
Zawsze ćwicz mówienie na głos. To bardzo ważne.
Kiedy mówisz na glos, ćwiczy się jednocześnie twoja podświadomość i pamięć. Kiedy sam słyszysz wypowiadane przez siebie słowa, zapamiętujesz je lepiej i na dłużej.
Ćwicz codziennie choćby przez piętnaście minut.
Lepiej robić to codziennie w krótkich odcinkach niż raz na tydzień przez dwie godziny. Mniejsze dawki codziennych informacji są lepiej, szybciej i łatwiej przyswajalne niż wielki ładunek raz na jakiś czas. Poza tym kiedy codziennie ćwiczysz mówienie na głos po angielsku, przyzwyczajasz swój mózg do nowego rodzaju aktywności. Kiedy powtarzasz ją regularnie, twój mózg zapamiętuje, że jest to po prostu nowy element twojego życia i dostosowuje się w taki sposób, żeby najlepiej cię w tym wspierać.
ĆWICZ CODZIENNIE.
ĆWICZ MÓWIENIE NA GŁOS.
Szybko odkryjesz jak niesamowicie łatwo jest nauczyć się języka, który wydawał cię tak bardzo obcy, a teraz jest cudownie oswojony.
100% nowy kurs moją metodą instynktownego uczenia się. Język angielski, hiszpański, niemiecki i francuski.
Nowe teksty, nowe wyrażenia, nowe nagrania na płycie.
Czy dałoby radę zrobić:
1. książki do nauki języków w pdf, bym mógł teksty wkleić do Anki?
2. każde zdanie w osobnym pliku mp3, bym mógł pomiksować?
3. w tłumaczeniach, polskie wyrazy ustawić pod stylistykę języka, którego mam się uczyć?
Beato, a gdzie mam szukać lekcji 24 hiszpańskiego. Na CD jej brak. Bez tego da się żyć ale trochę niewygodnie. Jest tam jeszcze parę innych „kwiatków”, ale mniej uwierających. Polecam się łaskawej pamięci.
Przepraszam. Okazuje się, że przy przegrywaniu na kartę SD gdzieś ta lekcja się zapodziała i się nie wgrała, ale znalazłem ją. Niestety te mniej ważne drobiazgi pozostały.
co z aplikacją na telefon???
Czy będzie w przyszłości Praktyczny kurs języka włoskiego? Hiszpański kurs mi się podoba i jest dla mnie nowością. Chciałabym podszkolić jeszcze język włoski. Pozdrawiam
Korzystam z bardzo dobrego kursu j. francuskiego.
Mam pytanie: czy mogłaby Pani po każdej lekcji dołączyć jej tekst już bez tłumaczeń. Po wielokrotnym przećwiczenie w obecnej formie , byłoby świetnie posłuchać tylko francuskiego.
Kurs angielskiego z plyta juz nie jest dostepny w internetowej ksiegarni, a szkoda. Jak go mozna kupic za granica ?