Poniedziałek 18 stycznia
Dzisiaj jest Dzień Dobrych Wiadomości 😊 Och, moja kochana! Czy jesteś otwarta na to, że na świecie istnieje dobro, które nieustannie się pomnaża? 😊 Wiem z własnej przeszłości, że czasem łatwo nabrać instynktownego lęku przed życiem i wszędzie dookoła dostrzegać to co jest złe albo przykre. I powiem ci, że trudno się wtedy żyje. Zupełnie inaczej jest wtedy gdy przyjmiesz nadrzędne założenie, że wszędzie i we wszystkim można znaleźć dobro 😊 Świat staje się wtedy przyjaznym miejscem, a ja mam więcej energii i motywacji do tego, żeby żyć dobrze i szczęśliwie 😊 Namawiam Cię dzisiaj do tego, żebyś szukała dobra 😊 Rozglądaj się, dostrzegaj dobro i piękno w każdym człowieku, w każdej sytuacji i zdarzeniu. Znajdź też dobro w sobie 😊 Ciesz się z tego co masz 😊 Kocham Cię,
Twoja B.
Im więcej mam z Tobą Beatko do czynienia staram się codziennie wyszukiwać tych dobrych stron życia. Rano wstaję to już się cieszę że wstałam i na tą chwilę jest wszystko OK. Nie jestem schorowana ale kazałaś się cieszyć to tak robię.
Uczę się w tych drobiazgach życia wyszukać radość. A przede wszystkim jak mi coś nie wyjdzie to nie jestem zła na siebie tylko sobie mówię tak bywa. Nie dziwię się ludziom że nie raz robią problem z drobnej sprawy bo jak nie spotkało ich w życiu coś bardzo bolesnego to nie mają porównania .
Słoneczna Pani 🙂
Bardzo mi przypadły do gustu książki Blondynka na językach. Czy będzie dodruk tych pozycji? Mam praktyczne kursy Pani autorstwa, ale Blondynka na językach jest inna, ma więcej zagadnień i bardziej rozbudowane zdania. Poszukuję języka hiszpańskiego, ale w księgarniach naklad się wyczerpał. Bardzo bym chciała, żeby wznowiono tę serię, bo doskonale można zapoznawać się z obcymi językami. Sposobem wymyślonym przez Panią można się bawic różnymi językami, można dotknąć wielu języków i podróżując mieć szersze horyzonty i bardziej wejść w świat, który się zwiedza. Nie potrzeba opanowywac do perfekcji, tylko mieć wyobrażenie, ale….jeżeli się zamarzy, żeby zgłebiać i dążyć do lepszego poznania języka obcego to te książki są znakomitym początkiem przygody z językiem. Dziękuję, że stworzyła Pani takie możliwości dla czytelników i ubolewam, że nie ma Blondynki na językach w regularnej sprzedaży w ksiegarnich. Pozdrawiam z szacunkiem i podziwem dla Pani dokonań i Pani pracowitości. Ewa