fbpx

Kategoria: Felietony

W twojej ulubionej piosence

Czasem wszystko wydaje się ciemnością. A czasem wszystko jest oblane złotym blaskiem słońca. Umysł czasem postrzega świat przesadnie, zależnie od tego jakie emocje w nim się pojawiają. Prawda jest jednak taka, że nawet podczas najciemniejszej nocy gdzieś świeci słońce. Nawet w czasie najczarniejszego smutku w kosmosie wciąż istnieje piosenka, która zawsze dodawała ci otuchy i

W podróży przez życie

Czasem wsiadasz do pociągu i jedziesz tam, gdzie cię zabierze, a czasem wybierasz iść w przeciwną stronę. Patrzysz na mijające cię niebieskie wagony i myślisz, że ten pociąg po prostu nie był dla ciebie. Idealnie pasował innym ludziom, a ty otrzepałeś kurz z butów i ruszasz dalej przed siebie, słuchając wiatru i kamyków na drodze.

Czy wybierasz radość?

Czy wybierasz radość? Czy koncentrujesz się na tym, co jest w życiu dobre? Umysł czasem z przyzwyczajenia zajmuje się rozmyślaniem o tym, co jest złe, kruche, niepotrzebne, wkurzające i nieprzyjemne. Można wtedy odnieść wrażenie, że cała rzeczywistość składa się tylko z takich elementów, co jest trudne do zniesienia. Ale przecież to nie jest prawda. Oprócz

To co cię drażni

To co mocno drażni cię w innych, pokazuje prawdę o tobie, a nie o nich. Oni stają się tylko lustrami, w których odbijają się twoje nierozwiązane wewnętrzne konflikty, nieuświadomione kompleksy i ograniczenia. Spróbuj dzisiaj spojrzeć na tych, którzy budzą w tobie niechęć i rozdrażnienie w inny sposób. Zapytaj siebie: – Co jest takiego we mnie,

Andyjska filozofia życia

Każda podróż jest poszukiwaniem duchowości. Pragnieniem rozwoju i poszerzania swojego sposobu rozumienia świata, życia, sensu, piękna, dobra i pogłębianiem miłości. Zgodnie z andyjskim postrzeganiem rzeczywistości każdy człowiek ma w sobie Inka Muju, czyli nasiono będące cząstką pierwotnej energii pochodzącej wprost ze Źródła. To nasiono zawiera w sobie prawdę, jasność, odwagę do podejmowania działania, wierność sobie,

Mam cały czas na świecie

Obudziłam się o piątej rano, pomyślałam, że chciałabym zobaczyć wioskę słynącą z pięknych andyjskich tkanin. Znalazłam miejsce, skąd odjeżdżają autobusy. – Chinchero? – zapytałam z nadzieją. Kierowca skinął potwierdzająco głową. Byłam pierwszym pasażerem w pustym autobusie. To oznaczało, że będę musiała czekać może godzinę, może dwie, a może więcej, aż zbiorą się chętni, ale w

Moment przemiany

Czasem trzeba puścić wszystkie cząstki życia i patrzeć jak spadają w pustą przestrzeń. Wydaje się wtedy, że wszystko traci sens. Widzisz jak starannie przez lata układane elementy życiowej mozaiki wypadają ze swoich miejsc, porządek zamienia się w chaos i nic już nie wiadomo, nic się nie liczy, nad niczym nie masz kontroli. To jest właśnie

Rodzice

Po prawej stronie pan Gieniu rozpina wszystkie rurki, wstaje i idzie w stronę drzwi. Pielęgniarka zatrzymuje go w ostatniej chwili i pyta dokąd idzie. „Do domu” – odpowiada pogodnie pan Gieniu. „Ale nie może pan iść do domu, panie Gieniu, jest pan w szpitalu” – tłumaczy cierpliwie pielęgniarka, prowadzi go z powrotem do łóżka, przypina